Modlitwa za kapłanówOd siedmiu lat świeccy orędują w intencji księży. Dzieło Modlitwy za Kapłanów ma już 1,6 tys. członków w Polsce. Znane jest też za granicą.- Początkowo sądziłem, że będzie to słomiany zapał. Teraz widzę, że to dzieło Boże - mówi ks. prałat Józef Maj, kapłan prowadzący Dzieło Modlitwy za Kapłanów, wyrosłe przy parafii św. Katarzyny na warszawskim Slużewie. Ks. Maj właśnie przygotowuje statuty Dzieła do zatwierdzenia przez Stolicę Apostolską. - W Polsce inicjatywą poza Archidiecezją Warszawską zainteresowali się bp Antoni Dydycz, bp Stanisław Stefanek, bp Adam Lepa - mówi ks. Maj. W Warszawie, za aprobatą bp. Mariana Dusia, zaczęliśmy Mszą świętą 17 października 2003 r. Teraz członkowie spotykają się w pierwsze piątki miesiąca o godz. 18. Po Mszy św. jest wystawienie Najświętszego Sakramentu, Litania do Najświętszego Serca Pana Jezusa, modlitwa za kapłanów, według s. Józefy Menendez, zatwierdzona przez Piusa XII. Członkowie Dzieła modlą się za kapłanów na całym świecie i w intencjach księży zgłaszających się i zgłoszonych listownie, telefonicznie a także w intencjach różnych wydarzeń związanych z życiem Kościoła. W domu modlą się tą modlitwą indywidualnie. - Zwróciła się do mnie Michalina Stankowska, matka rodziny, obecnie wdowa, wraz z s. Józefą Ziółkowską ze Zgromadzenia Sacre-Coeur, Sióstr Najświętszego Serca Jezusa - mówi ks. Maj. - Wszelka inicjatywa pochodzi od Ducha św. Wcześniej często modliłam się sama za kapłanów - opowiada Michalina Stankowska. - Pewnego dnia, a było to w Boże Ciało, poczułam, że Bóg mnie do czegoś wzywa. Jakbym słyszała głos: "Łazarzu, wstań" - opowiada. - Zaczęłam od osobistej renowacji - żartuje. Najpierw pojechała na rekolekcje ignacjańskie do Kalisza. Potem trafiła do wspólnoty Odnowa w Duchu Świętym przy parafii św. Katarzyny. - W Sanktuarium Matki Bożej na Siekierkach sama zawierzyłam się Maryi. Pewnego dnia od osoby świeckiej dostałam obrazek z modlitwą Sługi Bożej s. Józefy Menendez z modlitwą za kapłanów. Natychmiast do mnie przemówiła. Pobiegłam jak na skrzydłach do sióstr Sacre-Coeur, o których niewiele wiedziałam. Tam znalazłam "Wezwanie do Miłości" czyli Orędzie Najświętszego Serca Jezusa do świata. Rozpłakałam się po przeczytaniu pierwszych słów. Od sióstr dostałam plik obrazków z modlitwą siostry Menendez za kapłanów. Pan Jezus podyktował tę modlitwę siostrze Józefie z naglącą prośbą: "Powtarzaj te słowa codziennie". - Powiedziałam o pomyśle ks. Majowi, a potem pojechałam na rekolekcje, żeby mieć pewność, że Dzieło Modlitwy za Kapłanów nie jest przypadkiem - opowiada Michalina Stankowska. Pierwsza była Warszawa, później duża 500-osobowa grupa powstała w Sokołowie Podlaskim. Dziełem zainteresowało się wiele osób za granicą. - Nieformalnie znane jest w 11 krajach - mówi ks. Maj. - Abp Kondrusiewicz zainteresował się pomysłem i teraz dzieło rozwija się w Rosji. Także na Białorusi, Ukrainie, Słowacji, w USA, Meksyku, Chorwacji, Palestynie, Włoszech, Kanadzie, Hiszpanii - wylicza ks. Maj. Modlitwa na obcazku wydanym z imprimatur Kurii Metropolitalnej Warszawskiej trafia do małych grup i wspólnot, przekazywana w czasie pielgrzymek. - Gdzie tylko wyjeżdżam, zabieram obrazki i wiele razy byłam zaskoczona, że ludzie znają modlitwę s. Menendez - mówi Michalina Stankowska. Swoje pielgrzymki traktuje jako szczególny rodzaj misji. W minionym roku grupa Dzieła Modlitwy za Kapłanów odbyła pielgrzymkę do Rzymu na inaugurację Roku Kapłańskiego. Trudno dziś zliczyć, ile osób włącza się w Dzieło, bo w stosunku do osób z zagranicy nie prowadzi się statystyk. - Cieszę się z zainteresowania ludzi młodych. Jestem pewna, że kiedyś modlitwa ogarnie cały świat - mówi Michalina Stankowska. Osoby, które chcą włączyć się do Dzieła powinny wysłać pisemną deklarację na adres siedziby: parafia św. Katarzyny, ul. Fosa 17, 02-786 Warszawa. Modlitwa za kapłanów
Irena Świerdzewska
Tekst pochodzi z Tygodnika
|